Wiesz mój Dziadku, mój kochany,
że dla Ciebie, mych nie szczędziłbym dzisiaj sił.
W znoju, głodzie, czy o chlebie, abyś tylko wesół był.
Niech stale radość i uciecha Twoją kochaną ozdobią skroń
i niebo niechaj Ci się uśmiecha, i anielska zawsze ochrania dłoń.
***