Kuligiem chciałam do Was przyjechać,
lecz kare konie nie chciały czekać.
Porwały sanie, mkną pod gwiazdami
a ja zostałam sama z życzeniami.
Ale gdy tylko okno otworzycie,
w świeżym płateczku życzenia złożę,
w gwiazdce co spada tutaj z obłoków
będę Wam życzyć: DOBREGO ROKU !
***